III Nsm 331/23 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Kole z 2023-12-14

Sygnatura akt III Nsm 331/23

POSTANOWIENIE

Dnia 14 grudnia 2023 roku

Sąd Rejonowy w Kole III Wydział Rodzinny i Nieletnich

w następującym składzie:

Przewodniczący: Sędzia Agnieszka Pietruszka

Protokolant: st. sekr. sąd. Alicja Kleczkowska

po rozpoznaniu w dniu 14 grudnia 2023 roku w Kole

na rozprawie

sprawy z wniosku A. W. (1)

z udziałem E. S.

o ustalenie kontaktów z małoletnim A. W. (2)

p o s t a n a w i a :

I.  Oddalić wniosek.

II.  Kosztami postępowania obciążyć Skarb Państwa.

S ę d z i a :

Agnieszka Pietruszka

Sygnatura akt III Nsm 331/23

UZASADNIENIE

Wnioskodawczyni – A. W. (1) wniosła o możliwość „widzeń” z małoletnimi synami B. Ś. oraz A. W. (2) podnosząc, iż od maja nie widziała się z dziećmi, a chce ponownie iść w odwiedziny do nich. Z tego co wnioskodawczyni wiadomo, sprawa B. wróciła do sądu, natomiast odnośnie A. wdrożona jest procedura adopcyjna. Wnioskodawczyni zwróciła się o jak najszybsze widzenia i wstrzymanie adopcji, bo i tak nie odpuści i nie pozwoli aby obca rodzina dostała jej synów.

Pismem z dnia 17.10.2023 r. wnioskodawczyni sprecyzowała swoje stanowisko wnosząc o ustalenie kontaktów w każdy weekend w godzinach od 9.00 do 18.00, z możliwością zabierania dzieci do siebie. Wizyty mogą dobywać się u państwa S.. Wnioskodawczyni poniosła także, iż A. jest przygotowywany do adopcji, przez co dziecko jest rozrywane psychicznie, gdyż co chwila w jego życie wkraczają obcy ludzie, po czym okazuje się , iż nie są nim zainteresowani. Nadto według niej B. i A. są ze sobą zżyci emocjonalnie.

Zarządzaniem z dnia 8.11.2023 r. wniosek w części dotyczącej małoletniego B. Ś. został wyłączony do odrębnego rozpoznania.

Uczestniczka postepowania - E. S., opiekun prawny małoletniego A. wniosła o oddalenie wniosku, podnosząc iż wszczęta została procedura adopcyjna.

Sąd ustalił co następuje :

Postanowieniem z dnia 9.02.2023 r. Sąd Rejonowy w Kole pozbawił A. W. (1) i M. W. władzy rodzicielskiej nad małoletnim synem A. W. (2), ur. (...) Apelacja uczestniczki została oddalona i w konsekwencji z dniem 16.09.2022 r. orzeczenie uprawomocniło się. Postępowanie toczyło się z urzędu, a zostało zainicjowane przez kuratora zawodowego, który sprawował nadzór nad rodziną z racji ograniczenia władzy rodzicielskiej.

W toku postępowania Sąd ustalił, iż już w 2016 r. Sąd Rejonowy w Kole ograniczył A. W. (1) (uprzednio D.-K.) i S. C. władzę rodzicielską nad małoletnimi synami M. i R. rodz. C., przez umieszczenie w niezawodowej rodzinie zastępczej. Apelacja matki małoletnich została oddalona. W toku postępowania Opiniodawczy Zespól Sądowych Specjalistów w K. w wydanej opinii wskazał, iż matka małoletnich prezentowała bezkrytyczną postawę wobec jej funkcjonowania rodzicielskiego, była przekonana, że dbała o dzieci i zaspokajała ich potrzeby. Proces wychowawczy małoletnich przebiegał jednak w sposób chaotyczny i nieukierunkowany. A. W. (1) ujawnia niedojrzałe postawy rodzicielskie, znacznie obniżony krytycyzm wobec własnego funkcjonowania, niską wiarygodność oraz tendencje do minimalizowania problemów. Uzyskane wyniki badań wskazywały na znacznie ograniczone kompetencje wychowawczo-opiekuńcze i konieczność umieszczenia chłopców w pieczy zastępczej.

Postanowieniem z dnia 27.08.2018 r. Sąd zmienił powyższe postanowienie ponownie ograniczając A. W. (1) władzę rodzicielską nad M. i R. przez ustanowienie nadzoru kuratora nad sposobem jej wykonywania. Jednocześnie Sąd zobowiązał matkę małoletnich do współpracy z asystentem rodziny.

W chwili objęcia nadzoru R. i M. sprawiali już problemy wychowawcze. W tym czasie A. W. (1) sprawowała pieczę także nad najmłodszym synem B. Ś., który miał 2 lata. Z uwagi na trudności ekonomiczne uczestniczka miała problemy z zapewnieniem dzieciom odpowiednich warunków do życia. Rodzina wynajmowała mały dom wolnostojący na peryferiach K.. W domu nie było centralnego ogrzewania ani ciepłej wody. We wrześniu 2018 r. współpracę z rodziną nawiązał także asystent rodziny. W trakcie kolejnych wizyt w środowisku asystent otrzymywała informacje, iż R. i M. nie słuchają matki, nie chcą się uczyć. Chłopcy niesystematycznie uczęszczali do szkoły. Asystent motywowała uczestniczkę do większego zaangażowania w opiekę nad synami. A. W. (1) nawiązała relację z M. W., którego asystent motywowała do podjęcia leczenia odwykowego.

Przed Świętami Bożego Narodzenia 2018 r. rodzina przeprowadziła się do miejscowości K., gm. Koło. Asystent rodziny w trakcie wizyt w środowisku zauważał, iż w domu panuje bałagan, podłogi są brudne, w zlewie leżały nieumyte naczynia. A. W. (1) tłumaczyła się, że nie ma siły oraz źle się czuje z uwagi na kolejną ciążę. W tym samym czasie była jednak widywana na terenie K., paliła papierosy. Małoletni R. i M. nie pomagali matce w obowiązkach domowych. A. W. (1) nie była obecna na zebraniach z rodzicami w szkole, nie kontaktowała się również telefonicznie z wychowawcami. M. sprawiał problemy wychowawcze, uzyskiwał niedostateczne oceny i miał opuszczał znaczną ilość godzin lekcyjnych. R. także miał nieobecności w szkole, które tłumaczył tym, że zaspał bądź musiał zostać z bratem B.. Na koniec roku szkolnego był zagrożony z języka niemieckiego i chemii.

W dniu 3.06.2019 r. A. W. (1) urodziła syna A..

We wrześniu 2019 r. R. i M. policja przywiozła do domu, albowiem małoletni nie odbierali telefonów od matki. Kilka dni później M. ukradł w sklepie tzw. „małpkę” wódki i ponownie został przywieziony przez policję. W październiku doszło do spotkania w szkole w związku z niewłaściwym funkcjonowaniem R. i M., ale mimo rozmów chłopcy w dalszym ciągu spóźniali się do szkoły, nie odrabiali prac domowych.

Małoletni B. w nowym roku szkolnego nie został zapisany do przedszkola, gdyż matka nie miała go czym dowozić. Chłopca czasami nie można było uspokoić, a w ocenie matki syn uczył się zachowań od starszych braci. Kurator motywował A. W. (1) aby uczyła dzieci sprzątania, przeprowadziła trening czystości B., uczyła go jedzenia przy stole. Chłopiec był ruchliwym dzieckiem, często nie słuchał matki, robił wokół siebie spory bałagan. Pod koniec września po raz pierwszy małoletniego A. odwiedził ojciec, jednak znajdował się pod wpływem alkoholu i został zabrany przez policję do wytrzeźwienia.

Uczestniczka nadal nie brała udziału w zebraniach z rodzicami, ani nie kontaktowała się w inny sposób ze szkołą R. i M.. Istniały przesłanki do umieszczenia R. w młodzieżowym ośrodku socjoterapii, ale uczestniczka nie podjęła w tym kierunku żadnych kroków. Szkoła proponowała również skierowanie M. na badania psychologiczno-pedagogiczne, ale uczestniczka mimo motywowanie nie zrobiła tego.

Pomimo wcześniejszych nieodpowiedzialnych zachowań M. W., uczestniczka prosiła go o pomoc w opiece nad dziećmi, podczas gdy ona np. załatwiała sprawy w K.. W styczniu 2020 r. poprosiła ojca A. o pomoc w opiece nad synem oraz B.. Po powrocie, przebierając syna zauważyła na jego ciele obrażenia, ale nie wykonywała obdukcji. O całej sytuacji poinformowała natomiast kuratora.

Odkąd w 2020 roku rozpoczęło się nauczanie zdalne M. i R. nie logowali się na szkolną platformę, nie wysyłali odrobionych zadań domowych, tłumacząc, że zagubili login i hasło. Od kwietnia mieli wypożyczone komputery ze szkoły, lecz uczestniczka twierdziła, że i tak nie mogą uczestniczyć w zajęciach online, gdyż nie mają głośników. A. W. (1) nie odczytywała informacji na L.. W marcu 2020 r. złożyła wniosek do poradni psychologiczno-pedagogicznej o przebadanie M.. B. nie został zapisany do przedszkola na nowy rok. W dalszym ciągu korzystał z pampersów a matka nie potrafiła nauczyć go korzystania z nocnika. Asystent poprosiła, aby uczestniczka zainteresowała się tym , iż B. jeszcze nie mówi i być może powinien zostać objęty pomocą logopedyczną.

Od czerwca 2020 r. A. W. (1) zamieszkała w K. z M. W., który odbywał karę pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego. R. i M. dwukrotnie wrócili do domu pod wpływem alkoholu. Matka nie były w stanie kontrolować gdzie i z kim synowie przebywają. R. miał rozpocząć naukę w Zespole Szkół (...) w K.. M. ostatecznie otrzymał promocję do klasy ósmej. W związku z badaniami w poradni otrzymał orzeczenie o lekkim stopniu niepełnosprawności. Chłopiec miał kontynuować naukę w Szkole Twórczej (...) w M., albowiem uczestniczka wbrew wcześniejszym ustaleniom, nie zdecydowała się, na zapisanie syna do Specjalnego Ośrodka Szkolno- (...) w K..

Z pomocą kuratora A. W. (1) uzyskała miejsce dla B. w Przedszkolu Miejskim nr 3 w K., ale nie skorzystała z tej możliwości i małoletni miał rozpocząć edukację przedszkolną w M.. Uczestniczka nadal nie uczyła syna korzystania z nocnika. Małoletni A. pozostawał pod opieką matki.

W dniu 5.08.2020 r. matka małoletnich zawarła związek małżeński z M. W..

W roku szkolnym 2020/2021 B. zaczął uczęszczać do przedszkola w M.. Asystent rodziny motywowała A. W. (1), aby zapisała syna na wizytę do logopedy, albowiem chłopiec mało mówił. Małoletni M. już we wrześniu miał wiele opuszczonych godzin lekcyjnych. W tym okresie często przebywał u A. K. – siostry M. W.. Uczestniczka nie miała żadnego wpływu na syna. Z kolei R. został wydalony z praktyk, groziło mu także usunięcie z listy uczniów. W październiku 2020 r. ustalono, iż A. W. (1) niezwłocznie podejmie działania w kierunku umieszczenia synów w młodzieżowym ośrodku socjoterapii. Asystent rodziny zobowiązał także A. W. (1) do udziału w warsztatach dla rodziców oraz uczęszczania na grupę zabawową z A.. Nadto, asystent podczas wizyt w środowisku wielokrotnie motywowała uczestniczkę do regularnego sprzątania mieszkania, w którym panował nieład i bałagan.

W październiku 2020 r. M. W. dokonał samouwolnienia z odbywania kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego. Po ujęciu przez policję został osadzony w zakładzie karnym.

Małoletni B. przestał uczęszczać do przedszkola w M., albowiem matka wypisała go z placówki. W grudniu 2020 r. został przyjęty do przedszkola w K., lecz przez cały grudzień nie był ani razu w placówce i został skreślony z listy. Z kolei M. od listopada 2020 r. zaczął uczęszczać do (...) w K., natomiast R. w grudniu został przyjęty do Ośrodka Szkolenia i (...) w N.. M. często nie był obecny w poniedziałki w szkole. Uczestniczka miała zadłużenie w związku z opłatami za wyżywienia M. w szkole. Kontakt A. W. (1) ze szkołą był nadal znikomy. R. po Świętach Bożego Narodzenia nie pojechał na praktyki. Nie chciał też skorzystać z możliwości pobytu w internacie.

Sąsiedzi uczestniczki składali do spółdzielni skargi dotyczące hałasów, krzyków, wulgaryzmów dochodzących z mieszkania zajmowanego przez uczestniczkę wraz z dziećmi i palenia papierosów na klatce schodowej oraz w piwnicy. Właściciel mieszkania wyznaczył uczestniczce termin dostosowania się do przestrzeganie zasad obwiązujących we wspólnocie mieszkaniowej. Rozmowy odnośnie utrzymania porządku w mieszkaniu nie przynosiły rezultatów.

W stosunku do małoletniego R. Sąd wszczął postępowanie o zmiany środka wychowawczego. Z wydanej opinii (...) w K. wynikało, iż proces wychowawczy nieletniego przebiegał w sposób niespójny, nieukierunkowany i niekorzystny z punktu widzenia jego rozwoju emocjonalno-społecznego. Małoletni nie miał zapewnionego stabilnego środowiska wychowawczego. W odniesieniu do nieprawidłowych zachowań syna A. W. (1) nie potrafiła być konsekwentna. Nie umiała również nakłonić go do wykonywania obowiązków, miała trudność w stawianiu wymagań synowi, a następnie w egzekwowaniu ich. Zdarzało się, że gdy miała trudności w sprawowaniu pieczy nad synem, szukała wsparcia u asystenta rodziny. Nie stanowiła dla syna wzorca prawidłowego zachowania, gdyż często sama stosowała wulgaryzmy, nie dbała o porządek. A. W. (1) od dłuższego czasu towarzyszyło poczucie bezsilności wychowawczej. Nie była w stanie prawidłowo pokierować procesem opiekuńczo-wychowawczym nieletniego z uwagi na obniżone kompetencje rodzicielskie. Zaniedbania środowiska rodzinnego, brak odpowiedniej stymulacji rozwoju dziecka i deprywacja jego ważnych potrzeb emocjonalnych wpłynęły negatywnie na jego funkcjonowanie społeczne. W trakcie badań w (...) matka małoletniego nie prezentowała postawy współpracującej, nie chciała wypełnić kwestionariusza opisującego posiadaną przez nią wiedzę w zakresie teoretycznej znajomości oddziaływań wobec dziecka. Nie dostrzegała w swojej postawie nieprawidłowości, a odpowiedzialność za poniesione przez nią konsekwencje przenosiła na pracowników Sądu. Zdaniem opiniujących, pozostawienie R. pod opieką matki miało skutkować pogłębianiem się procesu jego niedostosowania społecznego, tym bardziej iż nadzór kuratora oraz pomocy ze strony asystenta rodziny nie przyczyniły się do zmiany zachowania małoletniego.

W dniu 29.05.2021 r. R. włamał się do turbiny wiatrowej i zginął na miejscu porażony prądem.

Uczestniczka chciała zmienić przedszkole, do którego został przyjęty B.. W mieszkaniu zajmowanym przez rodzinę w dalszym ciągu panował bałagan. B. i A. nie mieli wprowadzanych żadnych zasad i w związku z tym A. W. (1) miała trudności w ich opanowaniu. Pozwalała synom korzystać z telefonów. Z mieszkania uczestniczki często było słychać płacz dzieci i jej krzyk. Z uwagi na brak poprawy funkcjonowania uczestniczki Ośrodek Pomocy (...) w K. zwrócił się o rozważenie możliwości wszczęcia postępowania o pozbawienie władzy rodzicielskiej.

Na rok szkolny 2021/2022 małoletni B. został przyjęty do Przedszkola Miejskiego nr 5 w K.. We wrześniu był obecny w przedszkolu jednak tylko przez 5 dni. Wychowawca nie miał kontaktu z uczestniczką, albowiem nie odbierała telefonów. Małoletni M. od września 2021 r. chodził do I – ej klasy w (...) w K. i uczył się w zawodzie piekarza. A. W. (1) była motywowana do załatwienia formalności związanych z książeczką sanepidowaską dla syn oraz do odebrania opinii M. z poradni. Nie utrzymywała kontaktu ze szkołą syna.

A. W. (1) nie wychodziła z młodszymi synami na spacery. Gdy małoletni byli chorzy podawała im antybiotyk i hydroksyzynę mimo, że ta ostatnia była przepisana przez lekarza jedynie A.. Uczestniczka odnosiła się wulgarnie do dzieci. Ze względu na zaległości w opłatach za czynsz, właściciel zamierzał wypowiedzieć uczestniczce umowę najmu. Z powodu marnotrawienia pieniędzy ośrodek pomocy społecznej miał podjąć kroki w kierunku wypłacania A. W. (1) świadczeń wychowawczych w postaci bonów.

Z upływem czasu frekwencja szkolna M. ulegała pogorszeniu i został on skreślony z listy uczniów. Utrzymywał kontakty ze zdemoralizowanym środowiskiem rówieśniczym. Istniało podejrzenie, że małoletni eksperymentuje z używkami. Decyzją Sądu M. został umieszczony w młodzieżowym ośrodku wychowawczym.

B. i A. w październiku 2021 r. mieli wysypkę na całym ciele. A. W. (1) mimo motywowania nie umówiła dzieci na wizytę lekarską.

Postanowieniem z dnia 18.10.2021 r. na czas trwania postępowania Sąd umieścił małoletnich A. W. (2) i B. Ś. w zawodowej rodzinie zastępczej pełniącej funkcję pogotowia rodzinnego.

W związku z zadłużeniem w opłatach za mieszkanie uczestniczka otrzymała wypowiedzenie umowy i z końcem października opuściła lokal. Zamieszkała w miejscowości Ł., gm. P. w domu rodzinnym jej byłego męża, który miał w środowisku opinię osoby nie stroniącej od alkoholu. W grudniu zawarła umowę najmu mieszkania w P.. Nie powiadomiła o tym kuratora.

W 2021 r. A. W. (1) korzystała w Miejskim Ośrodku (...) w K. z indywidualnych konsultacji pedagogicznych dla rodziców oraz wsparcia indywidualnego w sytuacjach kryzysowych. Ponadto, uczestniczyła w warsztatach profilaktyczno-edukacyjnych dla rodziców: „Jak radzić sobie ze stresem", „Dbamy o dobry nastrój", „Zwolnij wreszcie". Korzystała także ze wsparcia psychologicznego oraz ze wsparcia specjalisty ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie.

W świetle poczynionych ustaleń Sąd uznał, iż A. W. (1) zaniedbuje wykonywanie władzy rodzicielskiej w stosunku do małoletniego A., albowiem prezentowała względem syna niepoprawną postawę wychowawczo-opiekuńczą, którą wykazywała już wcześniej w odniesieniu do starszych synów R. i M.. Uczestniczka nie potrafiła postawić małoletniemu konkretnych granic i konsekwentnie egzekwować ich przestrzegania. A. nie miał uregulowanego rytmu dobowego. Matka nie umiała także odpowiednio reagować na potrzeby syna. W jej postawie wychowawczej dominował krzyk i wulgaryzmy. Wychowywanie w takiej atmosferze nie sprzyjało dobru dziecka. Prowadzone postępowania wykonawcze, jak i wnioski płynące z opinii (...) świadczyły dobitnie, że A. W. (1) nie wyciągnęła żadnych wniosków ze współpracy ze służbami socjalnymi i sądowymi. Nadto od momentu umieszczenia A. w zawodowej rodzinie zastępczej nie podjęła żadnych realnych działań, aby poprawić swoje kompetencje rodzicielskie i odzyskać syna. Deklaracje składane przez uczestniczkę w toku postępowania odnośnie poprawy zachowania, warunków bytowych, stabilizacji życiowej i poczucia bezpieczeństwa, pozostawały gołosłowne, czego najlepszym przykładem było wynajęcie mieszkania, w którym uczestniczka nigdy nie zamieszkała. Uczestniczka nigdy nie stworzyła dzieciom stabilnych warunków bytowych i mieszkaniowych, a małoletni A. dopiero pod opieką pogotowia rodzinnego zaczął normalnie funkcjonować.

W okresie pobytu A. w rodzinie zastępczej A. W. (1) utrzymywała kontakt zarówno z nim jak i z B. odwiedzając synów raz w tygodniu bądź raz na dwa tygodnie. Kontakt z dziećmi nawiązał kilka miesięcy po wydaniu postanowienia o zabezpieczeniu. Odnośnie B. uczestniczka postanowieniem Sądu Rejonowego w Kole z dnia 9.02.2021 r. w sprawie I. N. 373/21 również została pozbawiona władzy rodzicielskiej nad synem, ale orzeczenie to postanowieniem Sądu Okręgowego w Koninie z dnia 11.07.2023 r. zostało uchylone do ponownego rozpoznania. Postępowanie toczące się obecnie za numerem I. N. 334/23 pozostaje w toku.

A. W. (1) nadal pozostaje pod nadzorem kuratora z tytułu ograniczenia władzy rodzicielskiej nad małoletnim M., który obecnie przebywa w MOW w J.. Chłopiec w szkole funkcjonuje poprawnie, wraca z przepustek, matka utrzymuje kontakt telefoniczny z ośrodkiem, choć jest zadłużona względem placówki.

A. W. (1) ostatnio mieszkała w K. przy ul. (...). Umowa najmu została wypowiedziana i uczestniczka miała opuścić lokal do końca września. Uczestniczka opłacała odstępne właścicielowi, ale w spółdzielni dług urósł do ok. 6 tys zł. Wynajmujący uregulował zadłużenie i ustalił z uczestniczką, że będzie mu w ratach oddawać zaległe pieniądze.

Kurator wykonując czynności służbowe na terenie gminy P. powziął informację od tamtejszego ośrodka pomocy społecznej, że podopieczna jest widywana na tym terenie. Ponadto do kuratora dochodziły informacje, że uczestniczka jest widywana również na terenie K., mimo iż jak twierdzi nie chce mieszkać w K., gdyż często widuje swojego męża M. W..

Uczestniczka w listopadzie podjęła pracę w firmie sprzątającej w P., ale nie ma na razie zawartej umowy. We wcześniejszym okresie uczestniczka deklarowała wyjazd za granicę, dorywcze zbieranie owoców, jednakże na żadną z tych prac się nie zdecydowała. Uczestniczka ukrywa swój adres przed pracownikami ośrodka pomocy społecznej, nie wywiązuje się ze składanych obietnic.

Wobec małoletniego A. został zainicjowany proces preadopcyjny. Rodzina adopcyjna przyjeżdżała do chłopca, zabierała go na weekendy. W dniu 14.11.2023 r. do sądu wpłynął wniosek o przysposobienie A. i postanowieniem z dnia 20.11.2023 r. Sąd zdecydował o powierzeniu kandydatom na rodzinę adopcyjną pieczę nad małoletnim. Małoletni A. jest zadowolony z pobytu u nowej rodziny.

Uczestniczka pozostaje w kontakcie z opiekunem prawnym A. jedynie w formie wiadomości tekstowych. Ostatni raz u E. i P. S. była w maju 2023 r. E. S. poinformował matkę małoletniego, iż nie zgadzała się, aby miała nadal kontakt z A., z uwagi na pozbawienie jej władzy rodzicielskiej i planowaną adopcję. Uczestniczka nie utrzymuje kontaktu z (...) w K.. Dzwoniła do organizatora pieczy zastępczej aby zapytać o A. oraz chciała odebrać pismo dotyczące wezwanie na ocenę okresową B. i A.. Nie chciała jednak pracownikom Centrum podać i potwierdzić adresu, na który można by wysłać dla niej korespondencję.

A. W. (1) pozostaje z kuratorem w kontakcie telefonicznym, stawia się na wezwanie do biura (...). Od września br. kurator nie może jednak realizować wizyt w środowisku.

Sąd zważył co następuje :

Wnioskodawczyni A. W. (1) wniosła o uregulowanie kontaktów z małoletnim synem A. przebywającym w pieczy zastępczej.

Przepisy dotyczące uregulowania kontaktów zawarte są w art. 113 § 1 kro i następnych, ale odnoszą się przede wszystkim do kontaktów między rodzicami oraz ich dzieckiem, pozostającym pod pieczą jednego z nich, zaznaczając iż mają oni prawo i obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów. Jak zarazem stanowi art. 113 6 kro, przepisy oddziału obejmujące art. 113 – 113 5 kro, stosuje się odpowiednio do kontaktów rodzeństwa, dziadków, powinowatych w linii prostej, a także innych osób, jeżeli sprawowały one przez dłuższy czas pieczę nad dzieckiem. Żaden z przepisów nie odnosi się wprost do regulacji kontaktów z dzieckiem w przypadku gdy małoletni przebywa w pieczy zastępczej, ale w ocenie Sądu, winny one znaleźć w takiej sytuacji analogiczne zastosowanie. Jednym bowiem z podstawowych obowiązków rodziny zastępczej jest podtrzymywanie kontaktów z rodziną biologiczną, tym bardziej iż niejednokrotnie pobyt dziecka w pieczy zastępczej z założenia ma być pobytem czasowym. Nawet jednak w takich przypadkach może dochodzić do braku porozumienia między rodzicem a opiekunem faktycznym, i wówczas rozstrzygnięcie winien wydać sąd opiekuńczy (analogicznie do art. 113 1 § 1 kro).

Wyłącznym kryterium jakie powinien uwzględniać Sąd opiekuńczy oceniając zasadność wniosku o uregulowanie kontaktów jest dobro dziecka. Treść pojęcia „dobro dziecka” podlega każdorazowemu ustaleniu na tle okoliczności konkretnej sprawy. Biorąc pod uwagę obowiązujące przepisy, w najprostszej postaci dobro małoletniego można sprowadzić do zapewnienia mu warunków rozwoju osobowego (duchowego ) i egzystencji materialnej. Przy ocenie dobra dziecka nie można też pomijać obiektywnych uwarunkowań takich jak wiek dziecka, cechy charakterologiczne rodziców oraz osób, które domagają się uregulowania kontaktów z dzieckiem, wzajemny stosunek rodziców i opiekunów do siebie, do dziecka. Nie bez znaczenia są także subiektywne kryteria, takie jak wrażliwość dziecka, poczucie bezpieczeństwa dziecka.

W świetle zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, zdaniem Sądu, przedmiotowy wniosek nie zasługiwał na uwzględnienie, albowiem ewentualne kontakty wnioskodawczyni z małoletnim A. nie służyłyby jego dobru. Jak bowiem wynika z informacji posiadanych przez Sąd z urzędu, odnośnie małoletniego A. została wszczęta procedura adopcyjna i aktualnie piecza nad małoletnim na czas trwania postepowania została powierzona kandydatom na rodziców adopcyjnych. Małoletni po okresie prawie 2-letniego pobytu u E. i P. S., u których został zabezpieczony na czas trwania postępowania o pozbawienie władzy rodzicielskiej, ma możliwość mieć uregulowaną sytuację rodzinną i zapewnione wychowanie w stabilnej i pełnej rodzinie. W tej sytuacji podtrzymywanie kontaktów z matką, której małoletni nie widział od maja br. nie może służyć jego dobru. Kontakty te, w ocenie Sądu, byłyby uzasadnione jedynie wówczas gdyby istniały widoki na powrót małoletniego pod pieczę matki, co na chwilę obecną należy uznać za niemożliwe.

Zebrany materiał dowodowy wskazuje jednoznacznie, iż matka małoletniego A. W. (1) nawet wówczas gdy nie ma pod swoją opieką dzieci i nie musi godzić obowiązków rodzicielskich z obowiązkami zawodowymi, nie potrafi ustabilizować swojej sytuacji. Nie podejmuje pracy zawodowej, składa deklaracje bez pokrycia, a w efekcie tego popada w długi i kolejny raz musi opuszczać zajmowane przez siebie mieszkanie. Jednocześnie zachowuje się w sposób nieodpowiedzialny, nie ujawnia swojego adresu przed organizatorem pieczy zastępczej, ośrodkiem pomocy społecznej.

Należy po raz kolejny podkreślić, iż funkcjonowanie wnioskodawczyni nie uległo zmianie mimo, iż praca ze służbami socjalnymi , asystentem rodziny oraz kuratorem trwa już ponad 15 lat (!). Z urzędu wiadomym jest bowiem, iż po raz pierwszy Sąd Rejonowy w Kole ograniczył A. W. (1) (wówczas D.-K.) władzę rodzicielską nad małoletnim wówczas synem D. D. (2) (rocznik 1995) oraz synami M. C. i R. C. w 2007 roku. M. i R. okresowo także , na skutek decyzji Sądu, przebywali w rodzinie zastępczej, ale ostatecznie wrócili pod pieczę matki. Postępowanie opiekuńcze związane z M. i R. stanowi dowód na to, że A. W. (1) nie powinna wychowywać młodszych synów. Proces wychowawczy M. i R. przebiegał w sposób niekorzystny z punktu widzenia ich rozwoju emocjonalno-społecznego. Małoletni nie mieli zapewnionego stabilnego środowiska wychowawczego. W konsekwencji uczęszczali do kilku szkół, nie nawiązywali bliższych relacji rówieśniczych, co skutkowało nieregularnym uczęszczaniem na zajęcia, lekceważącym podejściem do obowiązków szkolnych. Praktycznie każdy koniec roku szkolnego wiązał się nadrabianiem zaległości, albowiem niejednokrotnie chłopcy byli zagrożeni, iż nie uzyskają promocji do kolejnej klasy. Wnioskodawczyni z reguły nie kontrolowała sytuacji szkolnej synów, nie utrzymywała kontaktów z wychowawcami. Problemy związane z niewłaściwym funkcjonowaniem małoletnich wykraczały przy tym poza szkołę, co w konsekwencji przełożyło się na postepowania o demoralizację małoletnich. W odniesieniu do nieprawidłowych zachowań synów, A. W. (1) nie potrafiła być konsekwentna. Nie stanowiła dla synów autorytetu, wobec czego stała się bezsilna wychowawczo. W sporządzanych opiniach (...) w K. podkreślano jej obniżone kompetencje rodzicielskie, a przy tym wnioskodawczyni nie dostrzegała w swojej postawie nieprawidłowości, a odpowiedzialność za poniesione przez nią konsekwencje przenosiła na inne osoby , w tym kuratora. Skrajnym przypadkiem takiej postawy jest śmierć małoletniego R.. Mimo , iż R. pozostawał pod pieczą matki, A. W. (1) winnych śmierci swojego syna szukała wymyślając niedorzeczne scenariusze a nawet prezentując swoje poglądy w programie „Sprawa dla reportera”. Pomijała przy tym fakt, iż jako matka już od dłuższego czasu nie miała żadnego wpływu na zachowanie syna, a brak ten wynikał z kolei z wieloletnich zaniedbań wychowawczych.

W świetle powyższego należy stwierdzić, iż powrót A. pod pieczę matki, za kilka lat po raz kolejny pokazałby niewydolność wychowawczą A. W. (1). Rolą Sąd opiekuńczego jest natomiast zapobiegać takim przypadkom. W przeciwieństwie do wnioskodawczyni, Sąd bowiem dostrzega, że decyzja z 2016 roku związana z powrotem M. i R. pod pieczę wnioskodawczyni była błędem. Błędem, który nie zostanie popełniony ponownie, tym razem w odniesieniu do małoletniego A..

W tym stanie rzeczy, na podstawie cytowanych przepisów, orzeczono jak w pkt I postanowienia.

Sędzia Agnieszka Pietruszka

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Dorota Ratajczyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Kole
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Agnieszka Pietruszka
Data wytworzenia informacji: